Moc podziękowań kierujemy głównie do Drag Queen Migoty, która po raz kolejny powaliła wszystkich na kolana swoim potężnym głosem, prezentując w trzyczęściowym recitalu trzy nowe, olśniewające kreacje sceniczne.
Z dwoma piosenkami wystąpiła również Siostra Daphne O.S.P.I., przełożona jednego z berlińskich Domów Sióstr Nieustającej Przyjemności. Asystowała jej dzielnie Siostra Mary Read, jedyna czynna Siostra O.S.P.I. w Polsce, jeszcze postulantka, ale spodziewająca się wyświęcenia na pełnoprawną Siostrę (blackveiling) w marcu 2019 – ceremonia ma się odbyć w naszym klubie, o czym poinformujemy z wyprzedzeniem.
Szalona zabawa trwała do białego rana, a sami wiecie, o której godzinie w listopadzie nastaje „białe rano”. Do zobaczenia za rok w być może jeszcze większym gronie!